Cześć!!!:)
Niepisaną tradycją po urządzeniu własnych "czterech kątów" jest zorganizowanie przez gospodarzy "parapetówki", czyli przyjęcia, podczas którego oficjalnie oprowadzają gości po domu lub mieszkaniu, prezentując je w całej okazałości. Dobrym zwyczajem jest też, aby goście obdarowali gospodarzy jakimś przydatnym prezentem. Jednym z takich podarunków może być album na zdjęcia, w którym przechowa się wspomnienia z czasów "przed" i "po" urządzaniu się. Można również zamieścić w nim zdjęcia ze wspomnianej parapetówki lub po prostu z okresu, w którym będzie się już mieszkać we własnym "gniazdku. Poniższy album wykonałam z kolekcji papierów Mintay "Day by Day", która swoimi grafikami idealnie pasowała do okoliczności.
Album ma formę kwadratową. Wymiary jego okładki to 16,5 x 16,5 cm, a grzbietu 8 cm. Posiada 5 kart o wymiarach 15,5 x 15,5 cm. Przeznaczony jest na około 40-50 zdjęć formatu 9 x 13 cm.
Okładkę albumu obłożyłam samoprzylepną okleiną do mebli, którą ozdobiłam arkuszem z kolekcji. Na przodzie znalazł się tekturkowy napis wyembossowany przezroczystym pudrem. Album zawiązywany jest na wstążkę typu old fashion w kolorze starej bieli.
W kolekcji papierów przeważa kolorystyka biało-czarno-szara z elementami granatu i różu. Dlatego też zdecydowałam się na użycie czarnego papieru bazowego do wykonania kart albumu oraz mat na zdjęcia. Na stronach zastosowałam różne rozwiązania: stronę gatefold; książeczki; klapki boczne, górne i dolne; kieszenie pojedyńcze i podwójne; belly band; harmonijki boczne poziome i pionowe oraz wodospad dynamiczny. Niektóre z nich zamocowałam za pomocą magnesów i wstążeczki. Dodatkowymi ozdobami są karty z kolekcji oraz wzór z dziurkacza brzegowego.
Komentarze
Prześlij komentarz